- Խլθцеፕещ врաжы
- Мαснюձаβу ልаճизιдрኸ кихышጺշ ኅτጵካէይеմа
- Иνуто ኑедιкուղ
- Оዑима аш θк
- Имеናոтըле оσ зувурէձ
Dlaczego niemowlęta budzą się w nocy? Pierwsze dni noworodka bywają bardzo spokojne. Śpi niemal przez cały czas, budzi się tylko na karmienie piersią lub butelką. Jednak to bardzo często ulega zmianie. Dzieci wybudzają się, mają trudności z zaśnięciem i przespaniem kilku godzin bez żadnej przerwy. Dlaczego tak się dzieje? U małych dzieci faza REM – czyli sen aktywny, niekiedy nazywana także fazą szybkich ruchów gałek ocznych – jest najważniejsza. Odgrywa największa rolę w rozwoju czynności mózgu. Stanowi także ponad połowę przesypianego czasu. Faza REM występuje naprzemiennie z fazą nie-REM. To sen spokojny. Cykle zmieniają się mniej więcej co godzinę. Pod koniec jednej fazy snu dziecko może wybudzić się dosłownie na moment. Dorosły nawet nie zauważa takiej pobudki, a niemowlę najczęściej nie potrafi już zasnąć. Można jednak spróbować pomóc mu przesypiać całe noce. Co zrobić, by niemowlę dobrze spało przez całą noc? Aktywnie spędzony dzień to dobry sen u dzieci Na pewno warto "zmęczyć" dziecko. Aktywnie spędzony dzień zwiększy szanse na lepszy sen w nocy. Postaraj się zapewnić dziecku dużo atrakcji w ciągu dnia. Bawcie się, czytajcie książeczki, spacerujcie. Spróbuj zaplanować dzień tak, aby dziecko ostatecznie zasypiało około Jeśli maluch zasypia wcześniej, wydłużaj stopniowo jego czas aktywności. Dobrze przygotowane łóżeczko i pokój Niemowlę tak jak i dorosły powinno mieć odpowiednie warunki do odpoczynku. Liczy się zarówno łóżeczko, które nie powinno stać w przeciągu, jak i sam materac, który nie może być ani za miękki, ani za twardy. Dziecko nie może mieć też za ciepło. Mamy tendencję do przegrzewania pomieszczeń. Lepiej będzie mu się spało w temperaturze 18-20 stopni Celsjusza. Zobacz wideo 7 rzeczy, które warto wiedzieć o ząbkach niemowlaka Rytuały na dobry sen Pamiętaj, że dziecko lubi rutynę. Przyzwyczaja się do błahych pozornie czynności. Warto więc wprowadzić na przykład kąpiele o stałych porach. Zawsze po umyciu dziecka, kładź je spać. Z czasem będzie już wiedziało, że zbliża się pora spania i łatwiej zaśnie. Dzieci powinny mieć też pełny brzuszek przed pójściem spać. Solidny posiłek zwiększy szanse na przespaną noc. Nawet jeśli dziecko zasypia przy butelce albo piersi, warto je delikatnie wybudzić i zmobilizować do dokończenia posiłku. Drobiazgi, które sprawią, że dziecko prześpi noc Liczą się także szczegóły. Pamiętaj, aby niemowlę zawsze miało czysty nosek przed pójściem spać. Drobinki osiadające na śluzówce mogą bowiem utrudnić oddychanie dziecku. Warto też sprawdzić pieluszkę. Dobrze zapięta nie będzie uwierać i wybudzać maleństwa. Nie będzie też za luźna, więc nie przesiąknie i nie obudzi malca.
Czas na całkowite zrezygnowanie ze snu w ciągu dnia przychodzi wtedy, gdy maluch nie chce zasnąć, a uśpiony budzi się bardzo szybko lub nie chce zasnąć wieczorem. Aby zapewnić dziecku wystarczającą ilość snu w okresie przejściowym, powinno się je położyć wcześniej wieczorem, gdy nie śpi w dzień. Niestety – jeśli chodzi o
Widok (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 20:55 Witam jak w temacie moj maly nie chce spac budzi sie:( 0 0 konto usunięte (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 20:59 Wg mnie nie wiele da się zrobic... Jeśli dziecku nic nie dolega i nie jest głodne to po prostu ten typ tak ma i niestety tylko czas tu pomoże,trzeba czekac cierpliwie. Moja córeczka przesypia noce dopiero od kilku miesięcy. 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 21:54 a w jakim wieku jest dziecko? Mój ma 1,5 roku i mało nocy miał bez pobudek, martwiłam się i martwiłam,aż się w końcu przyzwyczaiłam i czekam aż się to samo unormuje 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 21:57 Mój synek ma 3 miesiące i od samego początku budził się na mleczko tylko raz. zasypiał o 20 i wstawał o 2 w nocy później o 6. Teraz śpi po 12 godzin, rozmawiałam o tym z lekarzem i powiedział mi że każde dziecko reaguje inaczej. Są roczne dzieci co budzą się w nocy co godzinę a są też takie które śpią bardzo długo. Nie wiem ile Twój maluszek ma ale być może z każdym miesiącem będzie spał dłużej. Podawaj w nocy wodę, a szybko uzna, że nie warto się na nią budzić :) podobno to się sprawdza przy niektórych bobasach :) Bądź cierpliwa a może już niedługo Cię miło zaskoczy :) 1 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:01 3 miesięczne dziecko, a 1,5-2, 3 latek, to zupełnie inna para kaloszy! Po pól roku wchodza na scenę zęby, także jeszcze niejedna uhahana mama sie zdziwi, co może takie ząbkowanie wnieść do życia rodzinny w nocy:) Oby nie! Takie typy, określone, tak mają, a niektóre dzieciaczki po prostu potrafia dobrze ustawić rodziców. Trzeba wyczuć, czemu i po co wstaje, po co się budzi, może śni intensywnie, przeżywa coś??!! 0 0 ~fkasia (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:02 Mój Mały ma teraz 5 miesięcy. Jak miał 2 to przesypial od do 6 czasem z przerwą na cycka ok 3. Niestety od 4 miesiaca skonczyly sie dobre czasy i Mlody budzi sie nawet co 2 godziny - zaczely isc ząbki :( 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:35 Nasz także różnie przesypia, nie ma się czym przejmować. Raz ząbki, raz pić, raz ciepło, raz zimno, a raz kij wie co. I się kula... :) "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica. 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:40 Moja córka ma prawie 1,5 roku, pierwszą noc przespała jak miała rok i miesiąc, ale do dnia dzisiejszego budzi się po kilka razy w nocy, nie chce pić, nie chce jeść, chce się przytulić ;-) kilka razy .... 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:41 Beata, a jak pogodziłaś to z synkiem? Bo róznica tez niewielka;/ 0 0 ~--- (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 22:46 dać środki usypiające ;) 0 0 (11 lat temu) 26 sierpnia 2010 o 23:20 maly ma rok i 4msc skonczy 5 wrzesnia tak wlasnie jest nie chce jesc pic tylko jak go wezme na rece spi jak zabity poloze do luzeczka godz przespi a nawet nie i sie budzi placze i koniec ze spaniem dlatego to jest takie meczace ja nie wiem co to sen a glowa mi peka w dzien nie pospie bo to pranie gotowanie sprzatanie zabawa wyjscie na spacer i tak w kolko 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 08:09 Jeśli to faktycznie chodzi "tylko" o potrzebę bliskości, to może warto by było spróbować odzwyczaić - przygotować się na kilka zupełnie nieprzespanych nocy, ale potem mieć już spokój. Tak jak radzi Tracy Hogg w "Języku dwulatka" konsekwentnie odkładać do własnego łóżeczka, jak będzie marudzić to wziąć na ręce, uspokoić i znowu do własnego łóżeczka i tak przez kilka nocy i podobno są efekty. Chociaż sama na szczęście nie musiałam na razie testować tej metody - od kiedy Szymek jada gęstą kaszkę na kolację, przesypia całą noc. 0 1 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 08:17 ja tez robie kubie kasze tylko jak robisz ja gesta?? 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 08:34 Moja Mloda ma ponad 2 lata, noce mielismy rozne, ale na pewno nigdy w calosci przespane.... :/ Bylo troszke lepiej, a potem budzenie se ze zdwojona siłą :) Wstawalismy z mezem na zmiane (oboje pracujemy) i jakos to bylo :) Choc nie raz nie dwa chcialam wyjsc i spac pod blokiem :D Poprawa nastapila okolo 2 urodzin, jak wyszly wszystkie zeby :) ale i tak corce zdarza sie obudzic, najczesciej nad ranem okolo 5-6 i wtedy biore ja do naszego lozka najczesciej i spi jeszcze wiec juz jak dla mnnie jest loooksus :) Pamietem pierwsze noce jak przespala cale ciągiem to ja budzilam sie kilka razy i leciałam do Niej sprawdzic co sie dzieje :D ze spi :) Po prostu ten typ tak ma :) 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 08:47 no wlasnie trzeba przetrzymac tylko mi juz glowa od nie spania peka koszmar 0 0 ~gosia (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 11:21 wiem cos o tym, ja w dzien chodze jak pijana, w glowie mi sie kreci i serce łomocze. Moja corka ma rok i budzi sie z 6, 7 razy w nocy na chwile do cyca i zasypia albo jak ma gorsza noc to kula sie po calym łóżku albo czasem polakuje. Od roku nei przespalam zadnej nocy i jestem wykonczona, niebawem bede probowala odstawic ja od cyca moze to cos zmieni:-( 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 11:36 gosia moj maly nie je z cyca i w nocy i tak i tak nie spi wiec wiesz co sie dzieje z naszymi glowami mi to peka czasem mam takie zawrotu glowy ze upadam nie wiem co robic :( 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 11:41 moj Kuba w pazdzierniku bedzie mial 2 lata i tylko kilka nocy przespal od deski do deski :( nie pamietam kiedy ostatni raz... co noc (miedzy 1 a 2) drepta do naszej sypialni, a pozniej jeszcze zdarza mu sie obudzic, zeby napis sie wody :( czekam cierpliwie kiedy to sie skonczy, ale juz trace nadzieje.... 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 11:42 no wlasnie zebysmy wiedzieli kiedy zaczna spac bylo by super a tak sie meczymy:( 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 13:13 Dziewczyny bardzo Wam współczuje,do tego pracujecie to już wogóle dziecko od urodzenia przesypia całe noce i jestem z tego powodu szczęśliwa,bo jak czytam jakie macie problemy,ja sobie nie wyobrażam,uwielbiam spać i niewyspana chodziłabym wściekła,ale pocieszcie się tym,że dziecko jest niejadkiem,mam z nim ogromne problemy żeby jadł,z podaniem lekarstw jak jest potrzeba,mleko mi odżucił,kaszek nie je wcale,dla niego jedzenie to kara,a ja czasem od zmysłów odchodzę jak ważę i waga stoi albo leci w dół,a jest kruszyna i to tego straszny broj,i bardzo,bardzo ruchliwy,jest ciężko,ja nie pracuje,ale już chcem do pracy,bo czasem nie wytrzymuje w domu. Nie ma złotego środka na idealne dziecko,jedne nie śpi w nocy,drugie nie je,a uwierzcie to jest wielki problem dla się że jest zdrowy,bardzo pocieszny,towarzyski,mądry z niego chłopczyk. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 14:04 Właśnie się zastanawiałam czy moje dziecko tak mi się daje we znaki a tu widzę, że nie jestem sama. Asia jakiś czas temu zaczęła pięknie przesypiać noce i było cudownie. Niestety jakiś tydzień temu zaczęła budzić się w nocy, jest głodna i woła: "mleko, mleko..." i tak bez końca aż nie dostanie butli. Żarłok nocny się z niej zrobił, także czekam cierpliwie, aż nadejdzie ta przespana noc. Jak pisały dziewczyny wyżej chyba niewiele da się zrobić, ten typ tak ma. 0 0 ~paula01 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 14:09 mój ma 22 miesiące, zawsze budził sie w nocy, przed wakacjami było troche lepiej, teraz znowu kiepsko. Budzi się i krzyczy mniammniam - czyli cycuś. Powaznie rozwazam wyjazd na tydzień, żeby w końcu zapomniał o cycku. 1 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 14:27 Cieszczie się że Wam jedzą,moje jeszcze nigdy nie było głodne,nawet jak był niemowlakiem. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:48 A od czego mężowie? Pokarm zebrać wcześniej jak się da, a jak sztucznie karmione to nie widzę problemu. Po co wstajecie? Faceta zatrudnić. Ja wstaję nieraz, nie ma problemu... ot, jakbym miał wyjazd na zdarzenia kryminalne w nocy :) "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica. 0 0 ~paula01 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 21:56 Ponury, łatwo się mówi, ale u mojego mniammniam znaczy cycuś 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:03 Mój dostaje kilka łyków ciepłej herbatki Hipp i zasypia znowu. Ale nie budzi się już codziennie, raz na kilka dni. I co że mniamniam? Cycusia mężowi, a dziecko oduczaj. "Piszę do ciebie mały gryps, wiedz że broniłem poczty w Gdańsku, tak, dzisiaj rozstrzelają nas..." Horytnica. 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:05 Ponury, bo Ty wyjątkowy jesteś ;) jak choćby na tym forum ... 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:10 Ponury, już myślałam, że napiszesz, że w swojej wyjątkowości czasami małemu swojego cycusia dajesz;) hehe 0 0 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:15 0 0 ~paula01 (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:31 Ponury, mojemu męzowi tez sie to proste wydawało. Spał z małym z 3 miesiące,a ja zamknieta w drugim pokoju, ale nie dało się wytrzymac - tak się darł za cyckiem. Z butelki nie miał czasu sie nauczyc:) Niestety, taki mam egzemplarz. 0 0 ~Mrówka (11 lat temu) 27 sierpnia 2010 o 22:53 Mój 3-latem sam zrezygnował z nocnego jedzenia, gdy miał 11 m-cy. Ale do tej pory mniej więcej co drugą noc zjawia się w naszym łóżku. Czasem ledwo my się położymy, innym razem nad ranem. Nie przeszkadza mi to - jeżeli chce się przytulić, to po to ma rodziców:-) 0 0 do góry
Ponieważ prawdopodobnie nie będziesz w stanie tego zrobić przez całą noc, spróbuj użyć białego urządzenia dźwiękowego lub wentylatora. Istnieją nawet aplikacje lub filmy online, które odtwarzają te dźwięki. gdy dziecko jest śpiące, umieść je na matie kojącej Baby Brezza, która naśladuje ruch i hałas w łonie matki.
dorotaa, zapisz to od razu na komputerze, bo na stronie nie da się jej otworzyć, to e-book, książka internetowa. kliknij link i zaznacz : "zapisz element docelowy jako..." dalej już cie komp pokieruje. Odpowiedz Rybko,ja nie mogę w żaden sposób otworzyć tej strony,którą Ty przedstawiłaś!czy możesz powiedzieć tak w skrócie co ona zawiera? Będę wdzięczna pozdrawiam. Odpowiedz Polecam Tylko po przeczytaniu lepiej uzgodnić z reszta rodziny, niektórzy uważają, że ta metoda jest brutalna, ale naszym pociechom kochanym naprawde nic nie grozi poza dobrym, zdrowym snem, no i my wreszcie zaczniemy sie wysypiać... Odpowiedz moj wito dokad piersia akrmilam pobudki nocne regularnie co 2 godziny serwowwal a potem na sztucznym 2 razy tylko w ciagu nocki--powodzenia Odpowiedz na pewno pomoze mysle ze jak ja odstawisz ja od piersi to po paru dniach przyzwyczai sie do tego ze musi spac choc moja Klaudusia musiala miec w zamian smoczka ja nie uważam tego za żadna tragedie wiec z czystym sumieniem jej go dałam i teraz jak sie przebudza bo czasem słysze szum z jej pokoju sama szuka smoka i dalej zasypia najwazniejsze ze SAMA a smoczka zdaze jej zabrac :) Odpowiedz karina tez się budzi a ma 15 miesięcy, trochę pociągnie cycusia i zasypia... Za dwa tygodnie odstawiam ją od piersi, zobaczymy czy to pomoże ? Odpowiedz witam musze sie pochwalic ze mijaja 3 tyg jak mala spi w swoim pokoju do 8 rano bez pobudek jupiii no i tak jak mówiły mi moje kolezanki "wyrosna wszystkie ząbki bedzie spała" ...no i ŚPI... Odpowiedz dopiero od niedawna znalazłam to forum i widzę że nie tylko ja mam problemy z usypianiem mojej 14 miesięcznej że ona w nocy budzi się co godzinę a w dzień spi tylko przy mnie,przy dodać że Julka urodziła się w 27 tygodniu ciąży z wagą jest śliczna i zdrowa i waży 7,5 chciałabym żeby więcej spała przez co wypocznie i będzie mniej ktoś wie jak mi pomóc? :( Odpowiedz a u nas odkad odstawilam go od nocnego karmienia to budzi sie tylko raz w nocy albo wcale, jak sie przebudzi dostaje pic i dalej spi :) Odpowiedz to faktycznie mało :) u nas na pewno nie jest to kwestia niedojedzenia uważam że kiedy nic jej nie dolega potrafi spać ale zazwyczaj są to ząbki które dokuczają ostatnio przez chorobe spała u nas 7 dni ufff teraz śpi z koleji na pół (troche u nas troche u siebie) ale ma znowu ząbka :( Odpowiedz hehe, rozbawiłas mnie Mój syn może 2 noce w życiu przespał w całości. Odpowiedz Ja odstawiłam dziecko od piersi bo myślałam że bedzie spała nocki i co???? NIC u nas chodziło o ząbki jest tak że mała pięknie śpi pare nocy a tu nagle tydzień że wstaje po 3 razy i czasem wyląduje u nas. I za każdym razem jest nowy ząb a że ma ich 14 to cały czas zdaje mi sie że ona nidgy nie śpi :)) Odpowiedz barbarosa, metoda superniani bardzo dobra wg mnie i jak przyjdzie czas to tez pewnie ja zastosuje, a narazie puki sam nie bedzie chcial to na sile chyba go nie przekonam ze ma cala noc spac u siebie ciesze sie ze przynajmniej czesc nocy tam spi :) Tusia, wiesz ja zawsze sie cieszylam ze obywamy sie bez smoczka i teraz tez sie ciesze...jakos sobie poradzimy ;) lucynda napisał(a):ja na początku spałam z małym włózku, ale do czasu kiedy w nocy z niego nie spadł. Ok. 3 usłyszałam huk i ku mojemu pprzerazeniu zobaczyłam Tomcia głową w dół. To był zimny prysznic. Wspomnienie tego dnia pomogło mi w tak trudnym zadaniu jakim jest przyzwyczajenie dziecka do samodzielnego spania nasz Adas spi od srodka wiec upadek z lozka mu nie grozi...kurcze glupia jestem bo sama siebie tlumacze lol poprawilo sie cos...maly znow ladnie zasypia, oczywiscie budzi sie po pol godzince jak zawsze ale potem da sie przelozyc do lozeczka jak juz sie za mna naprzytula, wiec moze wszystko na najlepszej drodze.... Odpowiedz ja na początku spałam z małym włózku, ale do czasu kiedy w nocy z niego nie spadł. Ok. 3 usłyszałam huk i ku mojemu pprzerazeniu zobaczyłam Tomcia głową w dół. To był zimny prysznic. Wspomnienie tego dnia pomogło mi w tak trudnym zadaniu jakim jest przyzwyczajenie dziecka do samodzielnego spania. Odpowiedz i ja znam 5-latkow, ktorzy spia z rodzicami.... poprobuj nuka, ale nie wszytko na raz bo Adas duzo mocniej wszystko bedzie przezywal... jak sam bedzie spal w lozeczku to i cycus mu tak pachniec nie bedzie Odpowiedz Mój łobuz zaczął przesypiać noce jak przestałam go karmić piersią - miał 8 miesięcy Na początku budził się z 2-3 noce i dawałam wodę no i przestał się budzić Powodzenia w nocnym odcycowaniu Odpowiedz nuka_ug napisał(a):Adas smoczka nie zna Oj to kochana, z jednej strony dobrze, a z drugie dużo trudniej jest własnie opanowac takie sytuacje... Ja męczyłam się z nauczeniem Oliwierka smoczka pół roku, i jestem bardzo zadowolona, że go cysia... choć do dnia dzisiajszego robi to niechętnie, wcale się go nie domaga... Przyjdzie pora i tego się oduczy... W sumie nie wiadomo, które mniejsze zło... smok, czy wspólne spanie z dzieckiem... Ja nigdy nie spałam z małym w łóżku, (choć próbowałam go nauczyć) jest mu z nami ciasno, niewygodnie i zawsze się wybudzał, wolał samodzielnie od pierwszych swoich dni... Każde dziecko jest inne. :) Życze powodzenia, pewnego dnia Adaś z pewnością będzie chciał spać u siebie, ale uważam, że nie przezwyczajaj go za bardzo do wspólnego spania, niestety znam 5 - o latka, który nawet nie myśli o tym, żeby "opuścić" rodziców... Odpowiedz paluszek* napisał(a):nuka_ug, a planujesz odstawiać Adasia? Ja zrobiłam tak choć moje wnętrze płakało, ze odstawiam, napierw ograniczyłam cycusia, dawałam rano i wieczorem, po tyg. dawałam tylko rano a po dwód tygodniach całkowicie odstawiłam i udało się po 2 tyg. jak nie dostawała zapomniała całkowicie no i w końcu normalnie zaczęła spypiać itd. Niestety musiałam już odstawić, przez tę cholerną alergię, ale co z tego jak i tak ciągle wysypana! Oliwka też śpi z nami, przestałam z tym walczyć bo to nie miało sensu, kładziemy się do łóżeczka a ona w ciągu kilku minut zasypia przytulona do mnie. Myślę, że wszystko przyjdzie w swoim czasie-spanie w swoim łóżku. powodzenia narazie jeszcze nie planowalam odstawienia, ale zamiane z cyckania nocnego na dzienne, tak zeby jednak troszke tej piersi jeszcze ciagnal...nie wiem czy to nam wyjdzie i czy warto sie stresowac..poczekam jeszcze troszeczke, w koncu i tak juz wkrotce pora bedzie pozegnac sie z cycusiem wiec moze niech jeszcze sobie pokorzysta..juz sama nie wiem co lepsze...jedyne co to wczoraj stwierdzilam ze niech jemu bedzie jak najlepiej i skoro on woli przy mnie to na sile nie bede sie upierac zeby spal cala noc u siebie...a niech laduje u nas w lozku...trudno jakos to przezyjemy, przeciez to wiecznie trwac nie bedzie :) Tusia napisał(a):Ula a może poprostu zamiast podnosić małego z łóżeczka daj mu smoka Adas smoczka nie zna :)justyś** napisał(a):Ja wprowadziłam trochę drastyczne metody, ale po 4 nocach zadziałały. Jak się domagał Adaś piersi to go brałam do nas do łóżka, ale piersi nie dawałam u nas wystarczy czasem ze wezme go do nas do lozka a on momentalnie zasypia nawet bez cyca... Odpowiedz Ja wprowadziłam trochę drastyczne metody, ale po 4 nocach zadziałały. Jak się domagał Adaś piersi to go brałam do nas do łóżka, ale piersi nie dawałam. On płakał i płakał, strasznie mi było cieżko ale chciałam odstawić. Przytulałam, mówiłam czule a on płakał. nastepną noc coraz mniej i piątą noc przespał całą. Teraz jest super, wkońcu przenieśliśmy go do pokoju gdzie śpi Zosia, ja się wysypiam....A jak mu się zdarzy wstać to daję wodę i zasypia. Z Zosią też to się sprawdziło. Od 10miesiaca do teraz przesypia całe nocki bez jedzenia. Odpowiedz Ula a może poprostu zamiast podnosić małego z łóżeczka daj mu smoka lub herbatkę, jeżeli nie chcesz wody... ale nie wyciągaj z łóżeczka! Ja jak Oliś sie czasami jeszcze przebudzi, choc bywa to już naprawdę rzadko, to daje mu smoczka pocysia, pokręci się i śpi dalej. Mimo, ze nadal daje mu pierś nad ranem... Myślę, że Adaś się nauczył, że zakwili i juz jest u mamusi przy cycusiu... Musisz być silna, bo się wykończysz. Powodzenia i nie martw się, pamietaj, że dziecko szybko wyczuwa nastrój mamy, musisz być dzielna! Odpowiedz nuka_ug, a planujesz odstawiać Adasia? Ja zrobiłam tak choć moje wnętrze płakało, ze odstawiam, napierw ograniczyłam cycusia, dawałam rano i wieczorem, po tyg. dawałam tylko rano a po dwód tygodniach całkowicie odstawiłam i udało się po 2 tyg. jak nie dostawała zapomniała całkowicie no i w końcu normalnie zaczęła spypiać itd. Niestety musiałam już odstawić, przez tę cholerną alergię, ale co z tego jak i tak ciągle wysypana! Oliwka też śpi z nami, przestałam z tym walczyć bo to nie miało sensu, kładziemy się do łóżeczka a ona w ciągu kilku minut zasypia przytulona do mnie. Myślę, że wszystko przyjdzie w swoim czasie-spanie w swoim łóżku. powodzenia Odpowiedz ja zawsze tlumacze sobie, ze to tylko kolejna faza.... jakies 2 tygodnie temu kilka nocy po rzad Majuto budzila sie ok. 22:00, wolala i zasypiala dopiero wtedy, gdy do niej poszlam (tata nie zalatwial sprawy ). nie powiem, zebym byla zachwycona taka sytuacja, ale przeciez taka sytuacja nie bedzie trwala wiecznie przetrzymaj :D Odpowiedz marta27, no moze, bo na dole to juz od dluzszego czasu przez dziaselko czuc a ykluc sie nie chce.... paluszek*, tez mi sie wydaje ze wlasnie on sie chce poprzytulac i dlatego woli ze mna, bo ten cycus to wlasnie bardziej do przytulenia niz do najedzenia sie teraz...na razie stwierdzilam ze nic na sile...bedziemy probowac, jak nie bedzie chcial zasnac u siebie to ptrzeciez go nie zabije ;) ani nie bede go przywiazywac do tego lozeczka....najwyzej wyladuje znow u nas w lozku, a probowac bedziemy dalej...moze w koncu zaskoczy...mysle ze jak wreszcie przestanie tego cyca ciagnac w nocy to pospimy calutka noc bez przebudzenia.... wczoraj bylo okropnie wieczorem, ale dzis postanowilam uzbroic sie w cierpliwosc, nie przejmowac sie tym, w koncu kiedys zaskoczy... ;) Odpowiedz U nas to była kwestia nauczenia samodzielnego zasypiania..... Niestety musiałam zastosować metodę "Uśnij wreszcie". Jak Martyśka zaskoczyła to od tamtej pory śpi od do dostaje cyca i ze mną dosypia do Czasem budzi sie jak w ciągu dnia miała dużo emocji lub dziąsełka ją męczą. Ale wtedy podchodzę, pogłaszczę, podaję smoczka jak trzeba i śpi dalej :) Niektóre maluchy nie umieją same zasypiać. Potrzebują kogoś, czegoś, spacjalnych warunków. Wcześniej Martynę usypiałam w nocy cycem, spała z nami lub brałam na kolana, kołysałam i odkładałam do łóżeczka.... Ale jak musiałam to robić czasem co pół godziny to sie zbuntowałam, zastosowałam netodę uśnij wreszcie i wyszło to nam wszystkim na dobre.... Odpowiedz Ja nie karmię piersią a Tomek i tak się budzi. Kwestia przytulania tez odpada, bo on nie lubi tzw. piastowania na rekach. Kiedyś czytałam o emocjach zebranych w ciągu dnia, które mogą zakłócać nocny sen no i wyrzynające się ząbki tez mają znaczenie. Ja mogę policzyć na palcach jednej ręki nocki, które synus przespał bez budzenia. Ale jest o tyle dobrze, że odszuka sobie sam smoka, czasem włączy karuzelkę i sam zasnie. Taka jego uroda. Cierpliwości dziewczyny Odpowiedz nuka Oliwka przestała się budzić miesiąc po tym jak ją odstawiłam całkowicie od piersi. Teraz sama zasypia i bez pobudki śpi 12 godz :o Wydaje mi się, że Adaś chce się do Ciebie przytulić, cycuś to przyzwyczajenie, więc wybudza się. Odpowiedz a moze nowe zabki ida? u nas jedyne zaburzenia snu byly wtedy, gdy Majeska zabkowala. zajrzyj do buzki, moze cos sie wykluwa :D Odpowiedz nuka ja mam podobnie nie dość ze musze się z nim położyć to jeszcze w nocy ok 2-3 razy się budzi i albo wyląduje u nas albo spróbuję go uspić musze spróbować z wodą bo jeszcze nie podawałam :) Odpowiedz jestem pesymistycznie do tego wszystkiego nastawiona...w dzien slicznie zasypia w lozeczku wieczorem fochy zaczyna robic, a bylo juz tak fajnie... dzisiaj nawet w dzien zaczal plakac i nie chcial sie polozyc...nie wiem co jest grane...bylo idealnie...kladlam go, przytulal maskotke i po 10 minutach spal...teraz polozyc sie nie chce..placze...mi juz rece opadaja..samej mi sie plakac chce bo nie wiem co mam robic... Odpowiedz nuka_ug napisał(a):jak tu odzwyczaic i jego i siebie? musisz odzwyczaić również siebie,wiadomo ze to trudne ale trzeba to jest raczej kwestia nawyku a nie głodu,no chyba ze mu w dzień jeść nie dajesz lol EVI_ napisał(a):moze zamiast cycka, czy butli z mlekiem podaj wode? szybko skuma ze nie oplaca budzic sie w nocy na zwykla wode tak tez mozesz spróbowac,ja tego nie praktykowałam bo nie miałam takich problemów,ale na zdrowy rozum,normalne,dobrze kombinujące dziecko nie bedzie wstawać w nocy zeby dostać wode...nie opłaca sie... lol Odpowiedz Moja mała ma 3 lata a zdarza jej sie obudzic... i chciec butle mleka lub pic Odpowiedz nuka wydaje mi sie ze chodzi o piers. Mam kolezanke ktora ma roczna coreczke i do tej pory nie przesypia calej nocy bo budzi sie na cyca ale nie z glodu tylko dla przytulenia sie i pociagniecia cyca. A mala od dawna nie je z cyca w dzien ostatnio nawet kolezanka dala jej cyca w dzien to nim pogardzila no i wieczorne zasypianie tez musi byc z cycem. Takze musisz dojrzec do decyzji o odstawieniu i zycze ci zebyscie w koncu przesypiali cale nocki. Odpowiedz moj od 8 miesiaca zycia spi od 18-tej do 7 rano, czasami do 6 a nawet do 8 :) ale ja w tym wieku karmialam go juz butla ostatnie karmienie (kaszka) o 18-tej, czasami pol godz pozniej i do lozeczka, gasze swiatlo, przymykam drzwi i wychodze, przewaznie jak go poloze tak spi, ale czasami buntuje sie i pol godziny potrafi skakac w lozeczku albo "narzekac" moze zamiast cycka, czy butli z mlekiem podaj wode? szybko skuma ze nie oplaca budzic sie w nocy na zwykla wode 8) Odpowiedz marta27, no wlasnie tez mi sie tak wydaje...tylko jak tu odzwyczaic i jego i siebie? juz nawet pomyslalam ze stopniowo bede mu mniej dawac cyca w nocy a wiecej w dzien, bo w dzien on go prawie wcale nie chce...czasem mu sie cos ubzdrura i ciagnac za bluzke wola AM, ale tak to praktycznie wcale w dzien cyca nie ciagnie... Odpowiedz mysle ze tu nie chodzi o najadanie sie ale o cyca, po prostu. jak przestalismy Majke karmic w nocy - najpierw butle z mlekiem zastapilismy woda, ale jej nie smakowalo wiec nie chciala tego pic i przestala sie budzic jak miala ok. 11 mies. i od tej pory przesypia noce. i w ciagu ostatniego roku nie poprosila o picie, nawet jak sie przebudzila z jakas strasznie wazna sprawa podejrzewam, ze problem moze sie skonczyc jak przestaniesz Adasia karmic piersia... Odpowiedz marta_lodz napisał(a):nuka_ug, moja Karolina zaczęła przesypiać całą noc (czyli od 21-8 rano ) jak miała 11 mcy. Zawsze spała ładnie, Jest od samego początku na sztucznym mleku. Mysle ze problem u was jest z tym ze twoj synek sie po prostu nie najada najada sie bo przed pojsciem spac je cala miseczke kaszki, czasem nawet z dokladka :) a cyca ciagnie tylko jak sie przebudza, troszeczke... Odpowiedz ja mysle ze chodzi o cyca musisz go odzwyczaic,niestety Odpowiedz nuka_ug, moja Karolina zaczęła przesypiać całą noc (czyli od 21-8 rano ) jak miała 11 mcy. Zawsze spała ładnie, Jest od samego początku na sztucznym mleku. Mysle ze problem u was jest z tym ze twoj synek sie po prostu nie najada. :| Odpowiedz mam nadzieje ze to wlasnie o tego cyca chodzi, ze jak przestane go karmic to moze wreszcie bedzie przesypiac nocki...najciekawsze jest to ze w dzien jak usnie to spi 2 godziny lub przynajmniej 1,5 godz. ale wieczorem po pol godzinie sie przebudza i usypianie od nowa... Odpowiedz Wojtek zaczął przesypiac całe noce jak miał rok i 8 miesięcy - właśnie wtedy odstawiłam go od cyca. Myśle,że dzieci w tym wieku - roczniaki i strasze mają taki nawyk budzenia się na cyca chociaż wcale nie są głodne. U nas było tak że jak skończyło się karmienie piersią to wreszcie mały zaczął przesypiać całe noce. Pozdrawiam! Odpowiedz oj moja córcia ma roczek i prawie 2 miesiące i rzadko się zdarza ze przesypia cala nockę :( mam nadzieje ze szybko zacznie przesypiac noce... probowalismy nawet przepajac ja w nnocy woda i herbatka ale to nic nie dalo Odpowiedz Odpowiedz na pytanieEurydyka i Dempsey gratulacje chlopaki swietna sprawa i bedzie mial kto moja Bianke za warkocze ciagnac ,fajnie ze tak nie tylko faceci albo same baby ).Zen olej dziada i twardo wal,ze albo niech powie ile,albo popros o pomoc w tym drugim kosciele.Jeszcze sa normalne koscioly i normalni ksieza,ale jak sama widzisz potrafia zrobic problem ze wszystkiego a co dopiero mowic o chrzcie
To jest uproszczona wersja wybranego przez Ciebie wątku Kliknij tutaj aby przejść dalej i przeczytać pełną wersję Eliza111 Sat, 03 Feb 2007 - 15:06 Witajcie. Mam powaĹĽny problem. MĂłj prawie czteromiesiÄ™czny syn budzi siÄ™ w nocy co godzinÄ™ lub dwie (gdy poĹ›pi ponad dwie godziny budzi siÄ™ ze strasznym pĹ‚aczem,ciężko go uspokoić). W dzieĹ„ jest na Nutramigenie,a w nocy karmiÄ™ go piersiÄ… (chociaĹĽ czasami muszÄ™ mu dać mleczko z butelki,bo piersi nie chce i pĹ‚acze).KÄ…piel ma Po kÄ…pieli wypija mleczko z butelki,trochÄ™ siÄ™ jeszcze pobawi i idzie spać.A za godzinÄ™ juĹĽ siÄ™ budzi (dodam,ĹĽe w pokoju o tej porze jest włączona juĹĽ tylko lampka nocna).Mocniejszym snem zasypia dopiero CzytajÄ…c forum widzÄ™,ĹĽe inne dzieciaczki w jego wieku potrafiÄ… juĹĽ Ĺ‚adnie przespać nawet całą noc. Co mam zrobić,pomóżcie,bo juĹĽ nie mam siĹ‚y. W dzieĹ„ teĹĽ ciężko z jego spaniem,poĹ›pi pół godziny i siÄ™ budzi. Nawet najmniejszy haĹ‚as potrafi go obudzić.A potem jest marudny i rozdraĹĽniony. flotka Sat, 03 Feb 2007 - 19:21 MĂłj Maluszek ma juĹĽ trzynaĹ›cie miesiÄ™cy, a Ĺ›pi tak jak twĂłj. Tzn. w ciÄ…gu dnia robi sobie juĹĽ tylko jednÄ… drzemkÄ™ trwajÄ…cÄ… max dwie godziny, ale rĂłwnie dobrze moĹĽe to być pół godziny . O dwudziestej juĹĽ Ĺ›pi, ale budzi siÄ™ max po trzech godzinach (zwykle wczeĹ›niej), potem znowu parÄ™ razy, ale ile nie wiem, bo kilka miesiÄ™cy temu, daĹ‚am sobie spokĂłj ze spaniem w łóżeczku. Teraz po prostu jak siÄ™ kĹ‚adÄ™ do łóżka to zabieram MaĹ‚ego ze sobÄ…. Jak siÄ™ obudzi, to przytulam go i dajÄ™ cyca. Czasem Ĺ‚apiÄ™ go na tym, ĹĽe Ĺ›pi z cyckiem w zÄ™bach (to trochÄ™ boli). Nie mam siĹ‚y uczyć go przesypiania caĹ‚ej nocy. PrĂłbowaĹ‚am, ale z niewyspania robiĹ‚am siÄ™ wobec niego agresywna, wiÄ™c daĹ‚am se spokĂłj. Teraz przynajmniej jestem wzglÄ™dnie wyspana. Jasiucha Sun, 04 Feb 2007 - 20:02 JeĹ›li to nie jest problem przyzwyczajenia, ĹĽe po kazdym przebudzeniu w nocy dostaje jeść to moĹĽe przemÄ™czenie - wg mnie godz 20-21 dla 4miesiÄ™cznego Szkraba to zdecydowanie za późno.. Niestety, pomimo, ĹĽe udzielam Ci dobrych rad sama mam podobny problem z czÄ™stymi pobudkami. Ale on siÄ™ pojawiĹ‚ w momencie zmiany mieszkania.. a potem jeszcze zÄ…bkowanie doszĹ‚o.. wczeĹ›niej byĹ‚a jedna, dwie pobudki i wystarczyĹ‚o podać smoczka i spaĹ‚a dalej. A teraz... wogole Ĺ›pi niespokojnie.. bardzo siÄ™ krÄ™ci.. wierci siÄ™ wierci aĹĽ siÄ™ rozbudzi i potem usnąć nie moĹĽe i pĹ‚acze ProbowaĹ‚am ukĹ‚adać jÄ… w łóżeczku "do skutku" ale to potrafiĹ‚o trwać 2godz a ja z minuty na minutÄ™ robiĹ‚am siÄ™ coraz bardziej nerwowa WiÄ™c teraz gdy nie zaradzÄ™ nic w ciÄ…gu 20min to zabieram do łóżka.. ale i tak Ĺ‚azi,wierci siÄ™ i popĹ‚akuje wiÄ™c to teĹĽ nie jest "potrzeba bliskoĹ›ci" ale przynajmniej "gimnastyki" w nocy nie uprawiam JUĹĽ nawet na wizycie u pediatry poprosiĹ‚am o jakis syrop na sen a babka siÄ™ rozeĹ›miaĹ‚a i powiedziaĹ‚a, ĹĽe zdrowym dzieciom siÄ™ nic nie daje i ĹĽe niektĂłre tak po prostu Ĺ›piÄ… A w ciÄ…gu dnia - Moja Malucha ucina sobie niestety tylko jednÄ… drzemkÄ™ - gdy Ĺ›pi sama to srednio zajmuje jej to 20-30min a gdy siÄ™ poĹ‚oĹĽÄ™ obok to moĹĽna przeciÄ…gnąć drzemkÄ™ do godziny Jak do tej pory udaĹ‚o nam sie zaĹĽegnać problem zasypiania ale nie umiemy sobie poradzić z niespokojnym i przerywanym snem... Pozdrawiam... ulla Sun, 04 Feb 2007 - 23:38 CYTAT(Jasiucha)JeĹ›li to nie jest problem przyzwyczajenia, ĹĽe po kazdym przebudzeniu w nocy dostaje jeść to moĹĽe przemÄ™czenie - wg mnie godz 20-21 dla 4miesiÄ™cznego Szkraba to zdecydowanie za późno.. Niekoniecznie za późno, bo zaleĹĽy, ile i o jakich porach dziecko Ĺ›pi w dzieĹ„. Weronika miaĹ‚a bardzo uregulowany rytm dnia, ale i jej zdarzaĹ‚o siÄ™ przespać porÄ™ jedzenia, wydĹ‚uĹĽyć drzemkÄ™ o pół godziny-godzinÄ™, siłą rzeczy rytuaĹ‚ wieczorny siÄ™ odpowiednio przesuwaĹ‚. No i maĹ‚e dzieci tak w ogĂłle Ĺ›piÄ… dość niespokojnie, moje choć siÄ™ nie wybudzaĹ‚o, to wierciĹ‚o strasznie, stÄ™kaĹ‚o/wydawaĹ‚o dĹşwiÄ™ki/popĹ‚akiwaĹ‚o przez sen itp. No i nigdy nie prĂłbowaĹ‚am nawet jej karmić jeĹĽeli obudziĹ‚a siÄ™ po godzinie od duĹĽego (i dĹ‚ugotrwaĹ‚ego) wieczornego posiĹ‚ku, nigdy, jeĹĽeli nie pĹ‚akaĹ‚a z gĹ‚odu (nie wiem jak, ani skÄ…d, ale wiedziaĹ‚am czy jest gĹ‚odna, bo tylko pĹ‚acz z godu powodowaĹ‚ bĂłl piersi, i to tak do 5 miesiÄ…ca). Aha, tak po ukoĹ„czeniu trzech miesiÄ™cy przestaĹ‚am jÄ… kÄ…pać codziennie - codziennie myĹ‚am buziÄ™, rÄ…czki, pupÄ™ (kÄ…paĹ‚am co trzy-cztery dni i to zwykle nie wieczorem, a wczesnym popoĹ‚udniem albo rano), trochÄ™ jÄ… to wyciszyĹ‚o i (wbrew pozorom) uĹ‚atwiĹ‚o zasypianie, bo nie byĹ‚a pobudzona po kÄ…pieli, no i na pewno nic jÄ… nie swÄ™dziaĹ‚o, a nadmiar higieny jej szkodziĹ‚ (chyba czasem jÄ… coĹ› swÄ™dziaĹ‚o, a podrapać siÄ™ nie bardzo mogĹ‚a). Jasiucha Wed, 07 Feb 2007 - 17:01 Od kilku dni zauwaĹĽyĹ‚am pewnÄ… prawidĹ‚owość.. jÄ™sli uda mi siÄ™ w ciÄ…gu dnia przedĹ‚uĹĽyć sen cĂłrci, aby spaĹ‚a okoĹ‚o 1,5godz jak na takiego Szkraba przystaĹ‚o to Ĺ‚adnie Ĺ›pi w nocy - ani nie Ĺ‚azi, nie wstaje, nie krÄ™ci siÄ™, nie pĹ‚acze... a gdy w ciÄ…gu dnia poĹ›pi zaledwie 20min to w nocy sÄ… "cyrki".. DziĹ› w ciÄ…gu dnia spaĹ‚a godz i 50min.. zobaczymy czy sprawdzi siÄ™ moja teoria Eliza111 Thu, 08 Feb 2007 - 17:09 Jak siÄ™ sprawdzi to daj znać. aluc Thu, 08 Feb 2007 - 17:36 poczekać uulka Thu, 08 Feb 2007 - 17:57 dziewczyny z mojego doĹ›wiadczeni-sÄ… dzieci Ĺ›piÄ…ce i nielubiÄ…ce spać,u mnie byĹ‚o tak-syn tak jak u ciebie Eliza wstawaĹ‚ co godzina w dzieĹ„ maĹ‚o spaĹ‚ ciÄ…gle pĹ‚akaĹ‚,ciÄ…gle na rÄ™cach musiaĹ‚am być w pobliĹĽu ,zadna teoria ksiÄ…ĹĽkowa siÄ™ nie sprawdzaĹ‚ tak byĹ‚o -aĹĽ do prawie drugiego roku ĹĽycia na szczęście teraz mu to przeszĹ‚o i Ĺ›pi bez problemu, cĂłreczka to przeciwieĹ„stwo jadĹ‚a co 4-5 godzin spaĹ‚a w dzieĹ„ bez problemowo zaczeĹ‚a przesypiać noce bez jedzenia syn w jej wieku jeszcze jadĹ‚ w noc. moja rada przeczekać taki typ dzieciaczka ,potrzebujacy czuĹ‚oĹ›ci ,bliskoĹ›ci mamy,wiem ĹĽe to wyczerpujÄ…ce korzystać z kaĹĽdej wolnej chwili na drzemkÄ™ i z kazdej pomocy jeĹĽeli taka siÄ™ ma,ja tez byĹ‚am bardzo zmÄ™czona i wyczerpana ,ale dzieci szybko rosnÄ… i póżniej wspominamy tylko zmÄ™czenie. Jasiucha Thu, 08 Feb 2007 - 19:44 Ano poprzednia nocka teĹĽ byĹ‚a przespana, przebudziĹ‚a siÄ™ dopiero o 3, przeĹ‚oĹĽyĹ‚am na drugi boczek i zasnęła natychmiast Zaczynam wierzyć, ĹĽe odkryĹ‚am przyczynÄ™ Ali kĹ‚opotĂłw ze snem w nocy.. Dzisiaj w ciÄ…gu dnia teĹĽ "pilnowaĹ‚am" aby Maluszka uczciwie spaĹ‚a Eksperyment trwa MamaLenki Sat, 10 Feb 2007 - 11:27 Lena spaĹ‚a regularnie do 3 miesiÄ…ca, wtedy nadszedĹ‚ kres cycowania DĹ‚ugi czas miaĹ‚am problem ze spaniem w dzieĹ„, w nocy jakoĹ› spaĹ‚a, teraz w nocy ciężko, wiÄ™c robiÄ™ doĹ›wiadczenia co tydzieĹ„, ĹĽeby znaleźć jak najlepsze rozwiÄ…zanie. Ostatnio doszĹ‚am do wniosku, ĹĽe jeĹ›li Lena Ĺ›pi po 2 drzemki (kaĹĽda okoĹ‚o 1,5h) w ciÄ…gu dnia to o jÄ… kÄ…piemy i sama zasypia po butli w swoim łóżeczku. Ĺšpi do (mleko), potem do (mleko) i potem do rana. JeĹ›li nie Ĺ›pi Ĺ‚adnie w dzieĹ„, nie dość, ĹĽe ciÄ…gle marudzi to i noc jest tragiczna. Wzięłam siÄ™ na sposĂłb i budzÄ™ jÄ… wczeĹ›niej niĹĽ zwykle, okoĹ‚o wstajemy, potem okoĹ‚o zasypia, później jeszcze po juĹĽ jest padniÄ™ta. KÄ…piel i spać. JeĹ›li ma te dwie drzemki po 1h/1,5h to noc jest do wytrzymania. Ma prawie 8 miechĂłw i nigdy nie przesapaĹ‚a mi caĹ‚ej nocy. wiktore Sat, 10 Feb 2007 - 12:18 Jasiucha ja uwazam ze 20- 21 to wcale nie za póżno Ponoć to jest pora kiedy maluchom najlepiej siÄ™ zasypia. Gdzies wyczytaĹ‚am. MĂłj skarb ma ponad 3 miesiÄ…ce i w dzien ma drzemkÄ™ 40 minut ok 9. Jezeli jest bardzo zmeczony to jeszcze koĹ‚o 11. Potem idziemy na spacerek i Ĺ›pi ciÄ…giem 3 godziny. I do kÄ…pieli juz nie Ĺ›pi- kÄ…piel o 19- cycek i zasypia o albo o 21. Ostatnio pięć nocy przespaĹ‚ do 5 rano ale ostatnie dwie budzi siÄ™ o 3 a ze po karmieniu w fotelu nie chciaĹ‚ zasnÄ…c to biorÄ™ go do łózka i spi do Ogolnie to mĂłj skarbek zawsze maĹ‚o sypiaĹ‚ - zwĹ‚aszcza jako noworodek- ZauwazyĹ‚am ze jak nie odbbni spania na spacerku to jest Ĺşle- dlatego staram siÄ™ pilnować zeby nie wypadĹ‚ z rytmu MamaLenki Sat, 10 Feb 2007 - 12:37 ktm, ja uwaĹĽam, ĹĽe to indywidualne, kiedy maluchy idÄ… spać, Lena bÄ™dÄ…c noworodkiem kÄ…pana byĹ‚a po i zasypiaĹ‚a natychmiast w łóżeczku, regularnie budzÄ…c siÄ™ co 3h na jedzenie, teraz to dobra godzina, później juĹĽ jest tak marudna, ĹĽe nikt z nas nie ryzykuje. flotka Sat, 10 Feb 2007 - 21:51 A ja siÄ™ chciaĹ‚am pochwalić: moje MaĹ‚e przespaĹ‚o dzisiaj cudownie prawie całą noc. ObudziĹ‚ siÄ™ tylko dwa razy. A wiecie, dlaczego? Bo spaliĹ›my na podĹ‚odze! Okazuje siÄ™, ĹĽe on strasznie wÄ™druje po łóżku i jak jest w łóżeczku, to siÄ™ obija o szczebelki i siÄ™ budzi, a jak Ĺ›pi ze mnÄ… na łóżku, to ja go budzÄ™, bo go ograniczam, jak czujÄ™, ĹĽe zaczyna wÄ™drować. DziĹ› spaĹ‚ ze mnÄ… na podĹ‚odze i jedyny zgrzyt polegaĹ‚ na tym, ĹĽe go w pewnym momencie nie moglam znaleźć. BudzÄ™ siÄ™, patrzÄ™: po prawej go nie ma, po lewej go nie ma... Matko, gdzie on jest? rozglÄ…dam siÄ™ a on Ĺ›pi na parkiecie, miÄ™dzy szafkÄ… a tapczanem. ZmarzniÄ™ty, niestety. Zgarnęłam go na materac, poĹ‚oĹĽyĹ‚am od Ĺ›ciany, ĹĽeby znowu gdzie nie polazĹ‚ i spaĹ‚ dalej. DziĹ› teĹĽ Ĺ›pimy na podĹ‚odze. Musimy z mężem uwaĹĽać, jak wchodzimy do pokoju, bo licho wie, czy nie leĹĽy pod drzwiami mamuĹ› Sat, 10 Feb 2007 - 22:10 tysia24 Sat, 10 Feb 2007 - 22:43 Mamo Lenki tak siÄ™ skĹ‚ada, ĹĽe mĂłj synuĹ› zasypia o tych samch godzinach w ciÄ…gu dnia, co Twoja cĂłrcia. Z tym, ĹĽe jeĹ›li po 16tej poĹ‚oĹĽÄ™ go spać jeszcze raz, to na bank walczymy po kÄ…paniu ze snem do 22:30,a jeĹ›li przetrzymam go bez snu do kÄ…pania (19:00) to okoĹ‚o 21 juĹĽ lula. Choć wydaje mi siÄ™, ĹĽe to i tak późno na zasypianie W nocy budziĹ‚ mi siÄ™ o 2 i 4, potem spaĹ‚ do 8 i dwa razy dostawaĹ‚ mleko. Teraz troszkÄ™ siÄ™ zcwaniĹ‚am i jak o 2 siÄ™ budzi,to dajÄ™ mu butlÄ™ z kaszkÄ… i zazwyczaj Ĺ›pi mi do rana (tzn. do po 7ej). Nie wiem, czy dobrze robiÄ™, ale to jedyny sposĂłb ĹĽebym siÄ™ mogĹ‚a wyspać MamaLenki Sat, 10 Feb 2007 - 22:51 tysiu, jesli on spi to dobrze robisz, znaczy ze znalazlas dobry sposob gratulacje Agata_G Sat, 10 Feb 2007 - 23:01 Ja na szczęście nie mam ĹĽadnych problemĂłw ze spaniem u cĂłrci. Przesypia caĹ‚e noce odkÄ…d skoĹ„czyĹ‚a trzy miesiÄ…ce, a ostatnio nauczyĹ‚am jÄ… zasypiać samodzielnie (wczeĹ›niej sama jÄ… usypiaĹ‚am na rÄ™kach). KĹ‚adÄ™ jÄ… o 20, czasem po i po kilku minutach dziecka nie ma Erima Sat, 10 Feb 2007 - 23:11 KAĹĽdy dzieciaczek ma inaczej w temacie snu i myĹ›lÄ™, ze nie ma zĹ‚otego Ĺ›rodka. MĂłj starszy majÄ…c pół roczku sam zasypiaĹ‚ w łóżeczku, budziĹ‚ siÄ™ jeden raz na cyca i tak od ok 20ej do 7 rano z tÄ… jednÄ… pobudkÄ… spaĹ‚ jak suseĹ‚; do tego w dzieĹ„ bite 3 godziny - sĹ‚owem Ĺ›pioszysko. A teraz jego braciszek ma 16 miesiÄ™cy i do zaĹ›niecia trzeba przy nim być (udaĹ‚o siÄ™ odzwyczaić od huĹ›tawki, wiÄ™c juĹĽ sukces)tzn. on w łóżeczku, a ja na wersalce obok. Budzi siÄ™ w nocy minimum 3 razy, zasypia ok 20:30 i potem co 2 lub 3 godziny jest get up, a dzieĹ„ rozpoczynamu okoĹ‚o 7-7:30. Tak wiÄ™c nie ma mocnych ten typ tak ma i koniec. W dzieĹ„ Ĺ›pi raz czasem półtorej godziny, a sporadycznie 3h, ale najczęściej prawie 2h. Z tym nocnym spaniem to ja teĹĽ jestem zaĹ‚amana, ale wiem ,ĹĽe nic nie zmieniÄ™, aĹĽ mu siÄ™ samo pozmienia. LiczÄ™ na to, ze jak od piersi odstawiÄ™, co zamierzam za 2 miesiÄ…ce zrobić to moĹĽe bÄ™dzie spaĹ‚ chociaĹĽ 5 godzin ciagiem, ale to siÄ™ okaze. PĂłki co dajÄ… do wiwatu czwĂłrki, bo wszystkie naraz wyĹ‚aĹĽÄ…, wiÄ™c co siÄ™ dziecku dziwić. ZresztÄ… nie Ĺ›piÄ™ juĹĽ tak 4 lata, najpierw w ciÄ…ĹĽy leki co 2 godziny przez całą dobÄ™, potem maĹ‚e dziecko, potem krĂłtka przerwa w trakcie ciÄ…zy, trochÄ™ wiÄ™cej snu, potem znowu maĹ‚y i tak do dziĹ›. Obawiam siÄ™ , ĹĽe teraz to i tak nie umiaĹ‚abym spać normalnie całą noc jeśłibym nawet mogĹ‚a, teĹĽ siÄ™ bÄ™dÄ™ tego uczyć jak maĹ‚e dziecko. Na nocne pobudki nie ma mocnych trzeba cierpliwie czekać i pomagać dziecku uczyć siÄ™ spać, szukać przyczyn i dawać ulgÄ™ jeĹ›li siÄ™ uda. POzdrawiam Eliza111 Sun, 11 Feb 2007 - 11:38 Niedawno kupiĹ‚am koĹ‚yskÄ™ i problemy ze spaniem w dzieĹ„ juĹĽ minęły. Jeszcze tylko nocne spanie,ale mam nadziejÄ™, ĹĽe i na to znajdÄ™ sposĂłb. MamaLenki Sun, 11 Feb 2007 - 12:02 Agata, moja maĹ‚a spaĹ‚a tak, ale do 3 miesiÄ…ca Z tym, ĹĽe co 3h budziĹ‚a siÄ™ na jedzenie, przez sen dostawaĹ‚a i spaĹ‚a. Sama zaypiaĹ‚a w łóżeczku. PO odstawieniu od piersi zmieniĹ‚o siÄ™. Zgadzam siÄ™ z ErimÄ…, chociaĹĽ to moja pierwsza dzidzia, ĹĽe dziecko musi siÄ™ samo nauczyć spać, a my cierpliwie moĹĽemy czekać i delikatnie pomagać ale tylko delikatnie Ryjek Sun, 11 Feb 2007 - 16:18 Kacper podobnie jak Lenin MamyLenki spaĹ‚ sam i usypiaĹ‚ sam do ok 6 miesiaca odkad skonczyĹ‚ 6 miesiecy, nauczyĹ‚ sie raczkowac, sam przewacac w nocy, zaczeĹ‚y sie wedrĂłwki nocne Sa noce lepsze i gorsze Te lepsze, ze co ok 2-3 zmienia junior pozycje i chce mu sie pic. W gorsze noce Kacper sie wierci przez sen. Zmienia pozycje co ok 1 minute i nawet niema szans na zasniecie przy nim. Potrafi sie nieraz obudzic w nocy i wedrowac po łózku i wtedy 1 h z gĹ‚owy Zaznaczam, ze spi z nami, bo w łózeczku odrazu sie budzi, gdy zaczyna wedrowac. Od kilku dni testuje nowa metode i sa jakies skutki. Kacper spi w dzien rĂłznie, ale max o 14 idzie na drzemke i spi do 15-15,30. Wtedy do kapieli nie spi juz, i zasypia mi przy butli Wczesniej musielismy go usypiac w wĂłzku lub hustawce, bo sam nieumiaĹ‚ usnac Pobudki sa zawsze o 7 rano, niezaleznie o ktĂłrej usnie wieczorem. Niestety w ciagu dnia nadal musi byc usypiany w wĂłwzku. Orinoko Mon, 12 Feb 2007 - 20:22 Erima, moje dziecko ma IDENTYCZNIE. Identyczny rozkĹ‚ad spania i snu w dzieĹ„ i wieczorem oraz pobudek. Z tym, ĹĽe on juĹĽ prawie od roku na butli Dzieki za Twojego posta, czujÄ™ siÄ™ podniesiona na duchu!!! Znaczy czekać, moĹĽe siÄ™ zmieni... lalalala Fri, 13 Apr 2007 - 16:02 eh... nie mam siĹ‚y ani walczyć z moim dzidziem (ĹĽeby mu wprowadzić nawyk zasypiania), ani nie mam cierpliwoĹ›ci czekać, aĹĽ sam siÄ™ nauczy.... AntoĹ› ma niecaĹ‚e 6 miesiÄ™cy. Nigdy nie przespaĹ‚ caĹ‚ej nocy. Budzi siÄ™ od 2 do 6 razy i domaga cycania. Nie umie sam zasypiać, zasypia przy piersi (sÄ…dzÄ™, ĹĽe czasem w nocy nie budzi go głód, tylko po prostu siÄ™ rozbudzi i potrzebuje tej piersi ĹĽeby znowu zasnąć). KÄ…piÄ™ go rano, bo go wieczorne pluskanie pobudzaĹ‚o. ChciaĹ‚abym poznać jakÄ…Ĺ› ekstra skutecznÄ… metodÄ™, ale chyba takiej nie ma... (mimo ĹĽe autorzy poradnikĂłw przekonujÄ…, ĹĽe takowÄ… znajÄ…). Jak mam dobry dzieĹ„ (zazwyczaj mam ) to jakoĹ› te pobudki znoszÄ™, ale teraz siÄ™ pochorowaĹ‚am, wyglÄ…dam i czujÄ™ siÄ™ jak zombi (zombie?), a tu dzisiaj w nocy np. od 21 do 7 rano aĹĽ 5 pobudek.......................... lalalala Fri, 13 Apr 2007 - 16:21 i mam jeszcze pytanie: czy półroczne dziecko moĹĽna odstawić od piersi "na noc"? czy ono na pewno juĹĽ nie potrzebuje nocnych karmieĹ„? (tylu...) dodam jeszcze, ĹĽe mĂłj synek jak miaĹ‚ 3 i pół miesiÄ…ca waĹĽyĹ‚ 9i pół kg. ale teraz zaczÄ…Ĺ‚ bardzo powoli przybierać na wadze. Sun. Sat, 14 Apr 2007 - 00:58 CYTAT(aluc)poczekać W istocie to samo chciaĹ‚am napisać, ale pamiÄ™tam, ĹĽe dla mnie najgorszym koszmarem macierzyĹ„stwa byĹ‚y nieprzespane noce beata_77 Sun, 15 Apr 2007 - 10:42 CYTAT(marta357)i mam jeszcze pytanie: czy półroczne dziecko moĹĽna odstawić od piersi "na noc"? czy ono na pewno juĹĽ nie potrzebuje nocnych karmieĹ„? (tylu...) dodam jeszcze, ĹĽe mĂłj synek jak miaĹ‚ 3 i pół miesiÄ…ca waĹĽyĹ‚ 9i pół kg. ale teraz zaczÄ…Ĺ‚ bardzo powoli przybierać na wadze. Norma przyrostu wagi jest taka: W 4-5 miesiÄ…cu dziecko powinno podwoić swojÄ… wagÄ™ urodzeniowÄ…, natomiast w 11-12 miesiÄ…cu potroić. Znakiem tego przyrost wagi znacznie sie zmniejsza, bo dziecko jest bardziej aktywne. JeĹĽeli chodzi o odstawienie od piersi "na noc", to myĹ›lÄ™, ĹĽe nie jest to najlepszy pomysĹ‚, poniewaĹĽ mleko wĹ‚aĹ›nie "nocne" ma najlepsze wĹ‚aĹ›ciwoĹ›ci. My "mamy butelkowe" mamy Ĺ‚atwiej (bynajmniej ja tak mam), Ostatnie karmienie o 24 i maĹ‚a do rana Ĺ›pi (7:00- jak w zegarku) Sun. Sun, 15 Apr 2007 - 15:57 Znam te normy, ale mĂłj Mateusz po urodzeniu miaĹ‚ 4,390, w wieku 3 miesiÄ™cy waĹĽyĹ‚ najmniej z rodzeĹ„stwa (choć to niewielka różnica, ale jednak), Jula miaĹ‚a 3,620 a Tobcio 3,780 (i to zapewne tylko dlatego, ĹĽe go wyciÄ…gnÄ™li wczeĹ›niej, bo na samoistny porĂłd siÄ™ nie zanosiĹ‚o, wobec czego zakĹ‚adam, ĹĽe mĂłgĹ‚by w wadze przegonić brata! ) i teraz jest raczej w dolnej granicy normy. To znaczy, ĹĽe te wiÄ™ksze dzieci mogÄ… potem przybrać mniej, bo jeĹ›li ktĂłryĹ› waĹĽy blisko 5 kg?! A to siÄ™ zdarza. Natomiast obecnie Tob jest najcięższy i najwiÄ™kszy z rodzeĹ„stwa (w wieku 3 miesiÄ™cy, rzecz jasna) a Julianna to w ogĂłle ma lekkÄ… nadwagÄ™ ulla Sun, 15 Apr 2007 - 16:33 Zgadazam siÄ™ z Sun. Do niedawna piÄ™tro niĹĽej mieszkaĹ‚ rĂłwieĹ›nik Weroniki (starszy o niecaĹ‚y miesiÄ…c) i z jego mamÄ… spotykaĹ‚am siÄ™ na spacerach. MaĹ‚y ( ) urodziĹ‚ siÄ™ z wagÄ… 4900. Ale potem przybieraĹ‚ na wadze jeszcze wolniej niĹĽ Weronika. I ani nie podwoiĹ‚ wagi na pół roku (bo wedle mojej wiedzy urodzone o czasie dziecko w wieku 6 miesiÄ™cy powinno podwoić wagÄ™ urodzeniowÄ…, a to, ĹĽe sÄ… dzieci, ktĂłre robiÄ… to wczeĹ›niej, nie ma znaczenia, bo po prostu tak majÄ…) ani nie potroiĹ‚ na roczek. MajÄ…c rok waĹĽyĹ‚ ok. 11 kg, a byĹ‚ o dobre kilkanaĹ›cie centymetrĂłw wyĹĽszy niĹĽ Weronika i byĹ‚ najzwyczajniej w Ĺ›wiecie szczupĹ‚y. UrodziĹ‚ siÄ™ o 2 kg cięższy niĹĽ Weronika, koĹ„czÄ…c rok waĹĽyĹ‚ o 2 kg wiÄ™cej niĹĽ ona , choć ona wagÄ™ potroiĹ‚a. To jest wersja lo-fi głównej zawartoĹ›ci. Aby zobaczyć peĹ‚nÄ… wersjÄ™ z wiÄ™kszÄ… zawartoĹ›ciÄ…, obrazkami i formatowaniem proszÄ™ kliknij tutaj.
Ograniczać nas może jedynie wyobraźnia. Dzieci często uczestniczą w kilku różnorodnych zajęciach dodatkowych w tygodniu. Po zajęciach dziecko ma też różne obowiązki szkolne, które pochłaniają dużo czasu i energii. Niby dziecko opuszcza mury szkoły, a w rzeczywistości nadal w niej tkwi – poświęcając na to swój „wolny
Mój trzyipółletni synek nadal nie przesypia nocy. Budzi się 1 - 2 razy w nocy na karmienie, na siusiu, na piciu. Tym samym ja również budzę się na jego karmienie, siusiu, czy piciu. Przez pierwsze półtora roku bycia mamą byłam najlepszym przykładem mamy zombie - bladej, niewyspanej, chronicznie zmęczonej. Mój organizm przyzwyczaił się do przerywanego snu już tak na dobre, gdy Jurek skończył 18 miesięcy. Pamiętam, że zanim to nastało moim największym marzeniem było móc położyć się spać około 23 i beztrosko spać do 6 - 7 rano. Czasami słyszę pytania w ten deseń: "Synek jeszcze nie przesypia nocy?!" Gdy odpowiadam, że budzi się i chce pić mleko, moje mleko, słyszę kultowe już niemalże: "Co nadal karmisz?! Masz jeszcze pokarm?!". Znajome mamy opowiadają mi o tym, że ich dzieci przesypiają już noce a bywają młodsze od Jurka. Do tego dochodzą jeszcze reklamy różnych leków dla dzieci od przeciwgorączkowych na jakichś podejrzanych usypiaczach dla dzieci kończąc. Zastosowanie danego specyfiku gwarantuje "spokojne przespanie nocy" przez malucha. Nie budzenie się nocy traktuje się jak jakiś miernik rozwoju dziecka, a przecież pobudki w nocy są całkiem normalne. Dorośli też budzą się w nocy, ale zazwyczaj tego nie pamiętają. Jak to jest na prawdę, każdy rodzic wie sam. Ja wstając do Jurka w nocy karmię go i zazwyczaj moja przerwa w spaniu ogranicza się do wyjęcia dziecka z łóżeczka i wzięcia go do siebie. Podczas karmienia zasypiamy razem dość szybko. Spanie w jednym łóżku jest tu dobrym rozwiązaniem, bo wtedy nawet nie trzeba wstawać, by malucha nakarmić. Wystarczy je "podłączyć" do bufetu. Zdarzają się nam również takie noce, a w sumie to już poranki, kiedy ja budzę się przed 7 rano (zawsze byłam porannym ptaszkiem) i spodziewając się, że dziecko zaraz też wstanie, zaczynam w tempie błyskawicznym ogarniać różne rzeczy . Bywa jednak tak, że młody śpi czasami do 9 rano, a ja nie wiem, co z sobą począć... Wówczas zabieram się za czytanie lub nawet poranny fitness z Ewką Ch. Mam wtedy zawsze udany dzień. Odpowiadając na pytanie zadane w tytule wpisu, niestety nie znam sposobu na to, by (moje) dziecko przespało całą noc. Myślę, że w końcu to nastąpi. Pozostaje nic, tylko czekać... PS Ten post powstał o czwartej w nocy. Po raz kolejny rozbudziłam się podczas karmienia synka. Dziecko teraz błogo śpi i pośpi raczej do 7 rano. Ja z kolei ślęczę nad komputerem... Nie potrafię się wyciszyć, wyłączyć myślenia i przez mętlik w głowie mam problem z zaśnięciem. Mam nadzieję, że to nie potrwa długo... Może tytuł tego posta powinien brzmieć: "co zrobić, by matka przespała całą noc?".